Dzisiaj było trochę śniegu więc chłopaki zaczęli we mnie i Asie rzucać śnieżkami :)
Oczywiście mój stary kolega zaczął się sapać do Asi więc na następnej przerwie ja złapałam go za ręce a Asia nacierała mu śniegiem całą twarz :) hehe to było coś on był czerwony jak pomidor :) Nie rozumiem tylko jednego niby mój kolega lubi bardziej mnie ale i tak we mnie rzuca śnieżkami i tego kolegi co nie lubi nie pomaga mi nacierać... Ja tego nie ogarniam... Byłam jeszcze dzisiaj u lekarza jeszcze nic nie jest pewne ale chyba mam coś z sercem w poniedziałek jadę na badania i wszystko się okażę...
Kupiłam se nową gazetkę bravo w której był wielki plakat mojego idola ale się ciesze zakleiłam nim drzwi!
A teraz jak zawsze trochę wam powiem jak lepiej postępować w życiu...
Powiem wam że najlepiej trzymać się koleżanki lub kolegi których masz i nie szukać se nowego towarzystwa. Te co już znasz zawsze jest lepsze niż nieznajome. Chyba że już kogoś poznałaś i wiesz jaki jest to wtedy warto spróbować... Ale nie polecam kumplować się z kumplem osoby której nie lubisz wtedy ciężko jest się dogadać... Ja tak mam i wcale nie jest fajnie :( Ciągle się kłócimy o tego kolegę którego nie lubię i nic z tej przyjaźni nie wypala....
Ja już muszę kończyć ....
NARA
Zapraszam na youtube :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz